Wycieczka trwała 4 dni. Bergamo/Mediolan. Mediolan. Mediolan/Monza/Lecco. Lecco/Varenna i powrót.
Na początek Bergamo. Bardzo ciekawe miasto, choć w Polsce niedoceniane i odbierane przez pryzmat pobliskiego lotniska Orio Al Serio. Miasto składa się z dolnego młodszego miasta Citta Bassa i górnego starego miasta Citta Alta. Z jednego do drugiego można się dostać piechotą, ale można też kolejką.
Nad miastem góruje wzgórze San Vigilio.
Plac przed dworcem Bergamo, widok na dolne i górne miasto:
Porta Nouva:
Kościół Santa Maria Immacolata delle Grazie:
Viale Roma:
Kościół Chiesa dei Santi Bartolomeo e Stefano:
Deptak Sentierone:
Sąd:
Naprzeciwko sądu:
Viale Vittorio Emanuele, ulica prowadząca do górnego miasta:
Funicolare Citta Alta:
Już u góry. Piazza Mercato Delle Scarpe, plac przed kolejką:
Uliczka Via Solata:
Uliczka Via Gombito:
Dochodzimy do najważniejszego placu Starego Miasta: Piazza Vecchia -
Obok Piazza Vecchia jest inny, mniejszy, plac: Piazza del Duomo, z mauzoleum Capella Colleoni i bazyliką Santa Maria Maggiore -
A tu ciekawostka. Rodzina Colleoni miała herb w postaci... trzech jąder. Legenda głosi, że kto dotknie herbu, szczęście będzie miał duże. Jak widać wielu próbowało się o tym przekonać.
:D
Wnętrze bazyliki Santa Maria Maggiore:
Freski na bocznej ścianie katedry:
Boczna uliczka odchodząca od Piazza del Duomo, Piazza Terzi:
Widok z murów obronnych:
Wnętrze Bramy Świętego Aleksandra, za którą jest stacja drugiej kolejki:
Funicolare San Vigilio:
Po wyjściu z kolejki uliczka via San Vigilio:
Widoki ze wzgórza San Vigilio:
I to tyle z Bergamo. Następny będzie Mediolan.
:)
Tak się składa, że najwięcej wieżowców włoskich jest w Mediolanie. I tak się składa, że większość wieżowców w Mediolanie jest na trasie między dworcami: Milano Centrale i Porta Garibaldi. A dodatkowo tak się składa, że z Bergamo do Mediolanu dojechaliśmy do stacji Milano Centrale, a z rodziną mieliśmy się spotkać na Porta Garibaldi. Co prawda z Centrale mogliśmy tam dojechać metrem (kilka stacji), ale postanowiliśmy przejść sobie tę trasę piechotą. Grzechem byłoby takiego zbiegu okoliczności nie wykorzystać.
:D
Z góry przepraszam za jakość tej paczki zdjęć, ale większość była wykonywana pod światło.
Fantastyczna relacjaCzy coś więcej na temat podanego przez Ciebie biletu io viaggio in Lombardia możesz napisać?Gdybym z ww miast miał zrobić listę najładniejszych, to wyglądałaby tak:1) Varenna2) Bergamo3) Monza4) Lecco5) MediolanMałe uwagi co do transportu we Włoszech. Uważajcie na informacje od kierowców. Bardzo często wprowadzali w błąd swoją niewiedzą, zwłaszcza na temat biletu io viaggio ovunque in Lombardia, na który poruszaliśmy się po całej Lombardii. Kierowca na lotnisku w Bergamo posunął się nawet do sugestii, że to jest bilet z Mediolanu (krewni nam ten bilet kupili wcześniej), a nie z Bergamo i on nas nie wpuści. Na szczęście prośba o interwencję u pobliskiej informacji turystycznej wyjaśniła sytuację.Na pociągach we Włoszech nie ma żadnych tablic informacyjnych. Rozkłady na dworcach oczywiście są, ale do pociągu wsiadamy, gdy jesteśmy absolutnie przekonani, że to właśnie ten właściwy.[/quote]
Dzięki.
;) A co chciałbyś wiedzieć na temat tego biletu? Ja polecam jego kupno, bo to się nie tylko opłaca finansowo, ale po prostu jest to duże ułatwienie.
Pozwoliłem sobie napisać wiadomość prywatną, aby nie zaśmiecać tematu.quote="warsawreceiver"]Dzięki.
;) A co chciałbyś wiedzieć na temat tego biletu? Ja polecam jego kupno, bo to się nie tylko opłaca finansowo, ale po prostu jest to duże ułatwienie.[/quote]
Wycieczka trwała 4 dni. Bergamo/Mediolan. Mediolan. Mediolan/Monza/Lecco. Lecco/Varenna i powrót.
Na początek Bergamo. Bardzo ciekawe miasto, choć w Polsce niedoceniane i odbierane przez pryzmat pobliskiego lotniska Orio Al Serio. Miasto składa się z dolnego młodszego miasta Citta Bassa i górnego starego miasta Citta Alta. Z jednego do drugiego można się dostać piechotą, ale można też kolejką.
Nad miastem góruje wzgórze San Vigilio.
Plac przed dworcem Bergamo, widok na dolne i górne miasto:
Porta Nouva:
Kościół Santa Maria Immacolata delle Grazie:
Viale Roma:
Kościół Chiesa dei Santi Bartolomeo e Stefano:
Deptak Sentierone:
Sąd:
Naprzeciwko sądu:
Viale Vittorio Emanuele, ulica prowadząca do górnego miasta:
Funicolare Citta Alta:
Już u góry. Piazza Mercato Delle Scarpe, plac przed kolejką:
Uliczka Via Solata:
Uliczka Via Gombito:
Dochodzimy do najważniejszego placu Starego Miasta: Piazza Vecchia -
Obok Piazza Vecchia jest inny, mniejszy, plac: Piazza del Duomo, z mauzoleum Capella Colleoni i bazyliką Santa Maria Maggiore -
A tu ciekawostka. Rodzina Colleoni miała herb w postaci... trzech jąder. Legenda głosi, że kto dotknie herbu, szczęście będzie miał duże. Jak widać wielu próbowało się o tym przekonać. :D
Wnętrze bazyliki Santa Maria Maggiore:
Freski na bocznej ścianie katedry:
Boczna uliczka odchodząca od Piazza del Duomo, Piazza Terzi:
Widok z murów obronnych:
Wnętrze Bramy Świętego Aleksandra, za którą jest stacja drugiej kolejki:
Funicolare San Vigilio:
Po wyjściu z kolejki uliczka via San Vigilio:
Widoki ze wzgórza San Vigilio:
I to tyle z Bergamo. Następny będzie Mediolan. :)
Tak się składa, że najwięcej wieżowców włoskich jest w Mediolanie. I tak się składa, że większość wieżowców w Mediolanie jest na trasie między dworcami: Milano Centrale i Porta Garibaldi. A dodatkowo tak się składa, że z Bergamo do Mediolanu dojechaliśmy do stacji Milano Centrale, a z rodziną mieliśmy się spotkać na Porta Garibaldi. Co prawda z Centrale mogliśmy tam dojechać metrem (kilka stacji), ale postanowiliśmy przejść sobie tę trasę piechotą. Grzechem byłoby takiego zbiegu okoliczności nie wykorzystać. :D
Z góry przepraszam za jakość tej paczki zdjęć, ale większość była wykonywana pod światło.
Dworzec Milano Centrale:
Plac przed Milano Centrale:
Pirelli Tower, 127 m: